Wzór znalazłam w sieci, jednak nie pamiętam jego źródła. Prosty ale urokliwy, idealnie nadawał się do tych nici, które w jakimkolwiek wzorze po prostu muszą być bohaterami pierwszego planu.
Tym razem wybrałam kolorystykę bardziej kontrastową, już nie tak delikatne pudrowe barwy.
Ten jeden mały czerwony akcent sprawia, że wzór nie jest nudny, bardzo mi się podoba, choć jest niezmiernie prosty. Samo wyszywanie zajęło mi dwa popołudnia.
Haft w zamierzeniu miał zdobić ścianę w moim pokoju, w domu rodzinnym, nawet zawczasu kupiłam coś na oprawę, ale gotowy haft...nie zmieści się w tą ramkę.
No cóż! Nic się nie stało, schowany do pudełka, od czasu do czasu będzie i tak cieszył moje oczy! Najważniejsze, że miałam niezłą frajdę podczas powstawania tego wzoru! A ramka na pewno jeszcze się przyda.
MATERIAŁ: bawełna, krzyżyki wielkości 16, kolor biały
NICI: jedwabne, ręcznie farbowane-cieniowane od Margott, DMC 777
Pozdrawiam!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz