niedziela, 24 sierpnia 2014

Z uśmiechem do dzieła po urlopie!

Wróciłam! Jestem naładowana energią!


Jak zwykle z urlopu nie przywożę pamiątek, za to zakupione materiały zaowocują niedługo współpracą z utalentowaną krawcową.


Pozdrawiam!

Ela

22 komentarze:

  1. Odpowiedzi
    1. Na razie kontynuuję swój lniany sampler. Ale potrwa to jeszcze długo do finału!

      Usuń
  2. Samplerek pieknieje!
    Zobacz moje plecki po urlopku!

    OdpowiedzUsuń
  3. Pękam z ciekawości na taką zapowiedź!

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale tajemnicza jesteś Elu!:)
    czekam z niecierpliwością na kolejny post☺
    Miłego dnia♥

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Póki co to na tapecie samplerowo monotematycznie:-)
      A co wyjdzie z mojego projektu i wykonania krawcowej...zobaczymy!

      Usuń
  5. Twój sampler pięknie rośnie! Aż się dziwię, że miałaś czas, żeby go podgonić trakcie wojaży :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie w końcu miałam.
      Odpadło gotowanie i sprzątanie i elegancko zagospodarowałam ten czas:-):-):-)!

      Usuń
  6. Witaj :) Sporo przybyło semplerka :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Sampler piękny a te widoki....och i ach! zazdroszczę :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękna panorama :) Materiałowe pamiątki mówisz… już nie mogę się doczekać, kiedy zdradzisz coś więcej :)

    OdpowiedzUsuń
  9. No fakt, panorama piekna ale ten haft jeszcze bardziej!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Będzie piękny jak skończę! Tym bardziej się cieszę że ma już zaplanowane miejsce wyeksponowania :-)

      Usuń
  10. No i mnie się udało podładować bateryjki :) Wczoraj wróciłam, dzisiaj nadrabiam blogowe zaległości, ale tęsknym wzorkiem patrzę na igłę od prawie dwóch tygodni! To był prawdziwy detox robórkowy ! :) Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń